Szorty – grudzień

Krótkie, nierzadko mrożące krew w żyłach historie z życia wzięte, zebrane w jednym miejscu.* 25-ta godzina Emigracja to stan, w którym człowiek niemalże odkrywa siebie na nowo. Weryfikuje swoje możliwości, wychodzi poza tzw. strefę komfortu, sprawdza jak bardzo elastyczny potrafi być, jeśli musi. A wierzcie mi, potrafi bardzo. Emigracja weryfikuje też dotychczasową wiedzę ogólną. Z […]

6 realistycznych postanowień noworocznych, na które warto się skusić

Od kilku lat, delikatnie mówiąc, nie radzę sobie z noworocznymi postanowieniami. Zazwyczaj koło 10-go stycznia, zarówno nagle jak i znowu, okazuje się, że nic z tego nie będzie. Niby jestem dorosłym, logicznie myślącym człowiekiem, ale zawsze mnie to zasmuca. W 2020 wszystko się jednak zmieni. Albowiem przyszły rok będzie przełomowy. I nie dlatego, że mieszkam […]

5 niezwiązanych ze sobą, zaskakujących ciekawostek o Japonii na niezręczną ciszę przy świątecznym stole

Święta Bożego Narodzenia to czas spotkania z rodziną. Wspólne biesiadowanie, kolędowanie, rozmowy przy stole, udawanie, że już nie wciśnie się choćby kawałka serniczka, kiedy tak naprawdę wcisnęłoby się jeszcze trzy, ale nie wypada. Same piękne chwile. I tylko żal, że nie można bez żenady odpiąć guzika w spodniach, który wciska się między 12 zjedzonych potraw. […]

Szklaneczkę z jakim japońskim alkoholem warto przechylić

Polacy i Japończycy mają się do siebie tak, jak Zenek Martyniuk do Freddiego Mercury’ego, czyli nijak. Różnią się chyba we wszystkim, zaczynając od wyglądu fizycznego, poprzez kultywowane tradycje, kuchnię, zwyczaje, zachowania, na stylu ubierania się kończąc. Ale jest jedna rzecz, która łączy kompletnie różne od siebie narody: alkohol. Wszyscy wiedzą, że Polak wódki, nawet ciepłej, […]

Życie usłane przypałami, czyli nasza droga do japońskiej kompromitacji

W Japonii często zaliczamy przypały różnej maści: językowe, obyczajowe, kulturowe, zawodowe. Na każdym z wyżej wymienionych pól, możemy pochwalić się spektakularnym wyczynem. W przypadku niektórych, nawet nie jednym. Warto jednak wiedzieć, że takich umiejętności nie nabywa się z dnia na dzień. To zupełnie nie tak, że my przyjechaliśmy do Japonii i nagle staliśmy się królami […]

Dlaczego w Japonii każdemu może przydarzyć się chodzenie nago czyli rzecz o onsenie

Zapewne każdy słyszał o obowiązku zdejmowania butów w japońskich mieszkaniach, knajpach albo muzeach. Wprawdzie mniej powszechne, ale jednak konieczne w miejscach publicznych, jest również ściąganie ubrań. Właściwie nakaz nagości ma rację bytu w jednym miejscu (oczywiście, przy założeniu standardowego trybu zwiedzania), a mianowicie w onsenie. Jak na kraj, w którym to wielki nietakt całować się […]